niedziela, 28 lipca 2013

"Nadziana" kolacja

Coś prostego, coś sycącego, coś "na ząb".
Przepis, którego nauczyła moją klasę, jeszcze w czasach podstawówki, pani od ZPT (dla młodszych: Zajęć Praktyczno - Technicznych; kiedyś był w szkołach taki przedmiot). 

Bułeczki nadziewane serem i pieczarkami

składniki (dla 2 osób): 
4 bułki pszenne małe (50 g)
200 g pieczarek
4 plastry żółtego sera
smalec, masło
przyprawy wg uznania (ja dodaję tzw. "zioła włoskie")


przygotowanie:
Pieczarki obieramy, myjemy i kroimy w drobną kostkę. Podsmażamy na smalcu (możemy dodać także cebulę pokrojoną w drobną kostkę i drobno pokrojoną wędlinę; pamiętajmy wtedy, aby najpierw zeszklić cebulą; wegetarianie zamiast smalcu mogą użyć oleju). Pod koniec smażenia doprawiamy. Studzimy. Z bułki odkrawamy "kapelusz", wydrążamy, lekko smarujemy masłem, wykładamy dno kawałkiem sera, nadziewamy smażonymi pieczarkami (możemy również użyć tartego sera, wtedy mieszamy go z wystudzonymi pieczarkami), przykrywamy kawałkiem sera i nakładamy "kapelusik". Po wierzchu smarujemy masłem, aby uzyskać chrupiącą skórkę. Zapiekamy w piekarniku przez ok. 15 minut w temperaturze 180 st. C.
Podajemy bezpośrednio po przygotowaniu z dodatkiem, np. mixu sałat z lekkim sosem.

SMACZENGO!!!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz